Strona główna
ezotlo (4 kB)

26 marca 2022

Christina

Niedawno kliknąłem w Internecie na jakiś odnośnik i zacząłem oglądać film z dziewczyną, mówiącą w języku którego nie lubię. Zupełnie przypadkiem.

Czytałem treść jej słów (bo niemieckiego już kompletnie nie pamiętam, choć sto lat temu uczyłem się) i zauważyłem, że mówi mądre rzeczy, choć znane mi. Nieco dziwił młody wiek dziewczyny, zwłaszcza w porównaniu z treścią tego, co mówiła. Pewnie bym obejrzał i zapomniał filmik, gdyby dziewczyna nie spojrzała w kamerę. Nie wiem, co zobaczyłem w oczach tej młodej Szwajcarki z krzywym nosem i miłym sposobem bycia, ale było to coś, co przykuło mnie do ekranu i sprawiło, że oglądałem kolejne filmiki z nią i jej wywodami. Tak, można by pomyśleć, że stary satyr zmiękł na widok nastolatki, ale nie. Ujrzałem albo wyczułem w niej coś, co przyciągnęło moją uwagę w sposób niezwykły, trudny do wytłumaczenia.

Książka Christiny

Teraz mam już książki jej autorstwa i o niej, napisane przez jej matkę. Dla mnie to fascynująca lektura, choć czytam dopiero pierwszą. Niezwykła jest ona – Christina von Dreien – jak i jej nauki. Niezwykłe dla mnie osobiście jest, że facet mocno posunięty w latach chłonie każde słowo nastolatki.

Wiele z tego, co czytam w tych książkach jest mi znana i oczywista, część jest nowa. Pewne umiejętności Christiny miałem okazję „liznąć”, więc wiem, że to fakty, a nie bajki, jak to przedstawiają różni poważni dziennikarze, naukowcy, eksperci i sceptycy błyszczący w oficjalnych stacjach telewizyjnych. Nie widzę też powodu, żeby nie wierzyć w to, czego nie doświadczyłem. Wiem, że nie dorosłem, a poziom Christiny jest dla mnie nieosiągalny, więc i jej umiejętności są poza moim zasięgiem. Przynajmniej w tym życiu. Jak to ona tłumaczy, poziom moich wibracji jest żenująco mały, ale cieszę się, że wystarczający, by choć odczuć, jak ważne jest jej przesłanie i jej osoba.

Jeśli nie mylę się, mamy do czynienia z osobą niezwykłą i każdy, komu zależy na Ziemi, rozwoju ludzkości i swoim, powinien zapoznać się z jej poglądami.