Działanie

Fascynujące, jak trudno przychodzi zmobilizowanie się do działania. Każdy człowiek mógłby naprawdę wiele zrobić, gdyby tylko chciał poświęcić czas wolny na jakieś konkretne działanie. Widać to wyraźnie u ludzi, którzy mają jakąś pasję, hobby, któremu poświęcili swoje zainteresowania, Tacy ludzie, często mimo braku czasu, każdą wolną chwilę poświęcają swej pasji, nieraz stając się specjalistami w dziedzinie, którą ukochali.

Warto zauważyć, że niemal wszyscy ludzie mający jakieś poważne osiągnięcia zwykle bardzo rzadko lub wcale nie oglądają telewizji. Zdaje się, że między oglądaniem telewizji, a chęcią działania zachodzi ścisły związek: ilość czasu spędzonego przed ekranem telewizora (lub grami komputerowymi) jest odwrotnie proporcjonalna do chęci robienia czegokolwiek innego. Z drugiej strony, naprawdę trudno po codziennych stresach współczesnej pracy urzędnika czy męczącej pracy robotnika zmusić się do robienia czegokolwiek sensownego. Wracamy z pracy zmęczeni i marzymy tylko o odprężeniu. Włączamy telewizor – nieraz oszukując samych siebie, że to tylko na chwilę – i wyłączamy go, gdy już czas spać. I tak dzień za dniem.

Podobnie, jak telewizor, działa komputer. Mamy naprawdę duże problemy ze zmuszeniem się do wykorzystywania tego urządzenia w racjonalny sposób. Gry lub przeglądanie nowych ciekawych programów przyciągają, mamią. Człowiek oszukuje się, że robi porządki w komputerze, że surfowanie po internecie jest mu niezbędne. W rzeczywistości są to często zajęcia jałowe, niepotrzebne, które jedynie zabierają czas, nic w zamian nie dając. Komputer, ze swymi możliwościami, swoimi funkcjami zabawowymi może naprawdę być niebezpieczny dla rozwoju. I im ktoś jest młodszy, tym bardziej jest narażony na uzależnienie od komputera czy – dajmy na to – sieci społecznościowych.

Wydaje się, że dobrymi sposobami na uwolnienie się od nałogu telewizji i gier komputerowych lub Facebooka jest odrobina samokontroli oraz poświęcenie się jakiejś pasji. Powinno to być coś, co naprawdę lubimy, co naprawdę interesuje nas na tyle mocno, by stanowić przeciwwagę dla telewizora. Może to być każdy rodzaj hobby: nauka, malowanie, zbieractwo czy sport. Cokolwiek, z jednym wyjątkiem: nie róbmy sobie hobby z oglądania telewizji.